Dziś około godziny 11:15 oficjalnie zakończyłam sesję i rozpoczęłam wakacje. Co prawda wyników egzaminu jeszcze nie znam, ale czuję w kościach, że jakoś się uda;) W każdym razie cieszę się, że to już koniec, teraz nareszcie będę mogła się zrelaksować i wyleniuchować za wsze czasy;)
I żeby wprowadzić się w wakacyjny nastrój słucham Jamiroquai - Seven Days In Sunny June (genialny teledysk!) :)
Żeby się wprowadzić w wakacyjny nastrój, to trzeba się napić... ;D
OdpowiedzUsuńHaha. Ogłaszam wszem i wobec, że ta Maruda zdała ostatni egzamin na 5! :D
Co tu dużo mówić, jestem geniuszem i dobrze mi z tym. ;)
OdpowiedzUsuń